Nasz tegoroczny pobyt nad morzem zaliczamy do bardzo udanych: pogoda dopisała, wycieczki się udały, koloniści wspaniali zarówno pod względem zachowania jak i zdrowotnym.
Już w pierwszych dniach odwiedziliśmy poligon, ale tym razem najpierw zmagaliśmy się na rzece z wodą płynąc kajakmi, a następnie wzięliśmy udzial w grze pt: ”Klucz do sukcesu”. Atrakcje przygotowane przez żołnierzy dostarczyły wielu niezapomnianych wrażeń.
Kolejną naszą atrakcją - z resztą juz nie pierwszy raz - był wyjazd do Berlina: zwiedzanie poranne stolicy Niemiec, następnie Muzeum Techniki, a na koniec niezapmniana przygoda w Tropical Island.
Byliśmy również na safari Serengetti Park, gdzie mileliśmy okazję nie tylko zobaczyć, ale i dotknąć niektóre dzikie zwerzęta. Podczas naszego pobytu bawilśmy się parku linowym Bluszcz i odwedziliśmy kino 7D ogladając horror. Wiele czasu też spędziliśmy na plaży, zażywając kąpieli słonecznych i morskich. Niestety nadal nasi panowie w wieku gimnazjalnym wyjście na plażę traktują jako karę. Dla nich najwspanialszym miejscem do spedzania czasu był Orlik, gdzie jak tylko by mogli to rozgrywali by mecze od świtu do nocy.
W trakcie naszego pobytu mieliśmy zajęcia z języka angielskiego, sportowe, plastyczne, quizy, konkursy, dyskoteki, ochrzciliśmy naszych nowych kolonistów oraz zawiązały się nowe znajomości - zwane parami kolonjnymi, a czy wytrzymają próbę czasu zobaczymy wkrótce.
Do zobaczenia za rok lub na zimowisku już w lutym 2015.
Wasze opinie